W Nulkowej edycji równoległego skrapliftu liftowałyśmy pracę Badanki – bardzo kolorową. Kolory to jest to, czego mi teraz potrzeba, więc sobie je zachowałam, chociaż resztę potraktowałam swobodniej, wg przepisu Kayli – żeby lift był podobny dopiero na drugi rzut oka.

Tort

PS. Nadal potrzeba mi wyzwań i terminów, żeby się do pracy zabrać, więc postanowiłam wziąć udział w Maratonie Skrapowania 🙂

2 Responses to “Pomarańczowy, różowy, zielony!”

  1. Energetyczny taki, nawet ten róż mi nie przeszkadza wszystko pięknie współgra 😀

    Rybiooka

  2. Niczym szczypta energii dla padajacych po długiej zimie króliczków duraccel 😀 Ja już zaczęłam kalendarz scrapowych wyzwań i zabaw robić – to faktycznie bardzo motywująco działa 😀

    Kasia (KitiW)

Leave a Reply