Podczas trzech skrapowych dni we Wrocławiu uczestniczyłam m.in. w warsztatach mixed-mediowych prowadzonych przez Ayeedę – miałam okazję tam pomacać sobie i wypróbować różne pasty, farby itp., z czego skwapliwie skorzystałam. Skrap zrobiony na warsztatach to taki bardziej poligon doświadczalny dla mediów – starałam się jak najwięcej nowości użyć, mniej zwracając uwagę na kompozycję, soł efekt nie powala, ale proszę, popatrzeć można:
Ten świetny stempelek napisowy, który widać w ramce, kupiłam w scrapuj.pl:
Większa wersja TUTAJ.
Recyklingowe pudło ze ścinkami, które udostępniły wrocławskie dziewczyny, umożliwiło mi zrobienie liftu TEGO skrapa Jaszmurki (to już piąta edycja Liftonoszkowa w tym roku):
A jako ostatni z wrocławskich skrapów powstał niebieski z moim ulubionym zdjęciem:
Chyba widać, na powyższych przykładach, żeby było bardzo inspirująco? 🙂
A teraz idę, bo Hania kończy swój codzienny poranny seans “Króla Lwa” i musimy się czymś zająć.
Wszystkie scrapy rewelacyjne – posłużyło Ci wrocławskie powietrze. 😉
A ten mediowy na żywo wygląda jeszcze piękniej! 😀
Katrina
July 13th, 2012
Świetne, chyba najbardziej przypadł mi do gustu ten mediowy!
IWA
July 13th, 2012
Ale dlaczego nie powala, powala!!!! Wyszedł fantastycznie! Wszystkie prace świetne:) Pozdrawiam:*
Ayeeda
July 13th, 2012
Też uważam, że mediowy powala bo powala 🙂
oshin
July 13th, 2012