Lubię naklejki, szczególnie takie z napisami.

Create

Create

Nauczyłam się robić warstwy:

Create

I używać ścinków:

Create

Czasem mi się przypomina, że mam różne ładne maski (akurat tę można jeszcze kupić TUTAJ):

Create

Natomiast okropnie nie lubię takiej pogody, jaka właśnie jest (leje!!! 10 stopni ciepła w styczniu!!!), ciśnienia, które się gdzieś czołga, w ogóle nie mogę się do niczego zabrać. Muszę się ogarnąć, nie będzie ciśnienie pluć nam w twarz!

3 Responses to “Z naklejkami”

  1. Naklejki fajna rzecz, ale nigdy nie mam takiej, jaka mi jest akurat potrzebna. A czasami mam, ale nie pamiętam, że mam;)
    Toresku, warstwy wyszły Ci super! Efekt mi się podoba 🙂
    A pogoda, chociaż dziś rzeczywiście obrzydliwa, to jednak nie dokucza mi tak, jak w ostatnich dwóch dniach.

    nimucha

  2. Super skomponowałaś te warstwy i tak delikatnie pastelowo Ci wyszło:))
    A ciśnieniu i pogodzie nie ma co się dawać, chociaż u mnie dziś bez tabletki przeciwbólowej się nie obeszło, cholewcia…

    Jyoti

  3. Jak dla mnie cudo, te warstwy i kolory – szczęka opada… Na patrzeć się nie mogę

    qrcza-k

Leave a Reply