Odnoszę ostatnio wrażenie, że kompletnie nie mam czasu na skrapowanie – większość dnia spędzamy z Hanią na dworze, konkretnie – w piaskownicy i na ślizgawce. Skrapować tam trudno, na pociechę zbieram sobie te metalowe dynksy od puszek, licznie porozrzucane na chodnikach, może kiedyś wykorzystam 😉
W celu maksymalnego wykorzystania nielicznych wolnych chwil postanowiłam jednym skrapem obskoczyć dwa wyzwania: kolorystyczne z bloga “Nasz scraproom” i mapkowe z forum Scrappassion. Powstał skrap 30×30, warstwowy i bez ozdób, bo taka była mapka (ze strony Pencil Lines). Czyli znowu coś bardzo prostego, bo jednak odpowiada mi ten styl. Bardzo trudno było dobrać kolory skrapa, żeby pasowały do wyzwania, i nie wiem, czy mi się to do końca udało.
Wykorzystałam głównie papiery Basic Grey Perhaps, plus jakieś ścinki, napis na kalce z książeczki z napisami na kalce, szlaczek pod zdjęciem to rub-on Fancy Aged Floral.
No bardzo bardzo wyszło a Hania siedzi jak mała damulka. Skromny bez dodatków kapiących ze wsząd taki jak kocham najbardziej ;D
xoxo
costa
July 11th, 2008
Właśnie, Hania na tym zdjęciu jest taka inna niż zwykle – elegancka i poważna ;D Nie wiedziałam, jak zatytułować tego skrapa (prawie nigdy nie wiem, hehe), książeczka z napisami mnie uratowała.
Madzia-
July 11th, 2008
świetny jest bez dwoch zdań
ta falbanka to rubons?
a.batory
July 11th, 2008
Tak, ta falbanka i ten brązowy koronkowy “kwiatek” to rubonsy. Dzięki 🙂
Madzia-
July 11th, 2008