Archive for June, 2012

Rzut wolny*

Friday, June 29th, 2012

Spodobało mi się wyzwanie scrapowe na Scrapujących Polkach w zeszłym tygodniu. Bardzo starannie robiłam skrapa, używając wszystkich wymaganych materiałów, sznurka, zszywek, folii (tu w postaci folijek od stempli – napisu i tego kółka pod zdjęciem), skrzętnie zrobiłam zdjęcia, po czym w czwartek wieczorem poszłam oglądać mecz i zapomniałam wrzucić fotkę na Polki, no. A dziś […]

Read the rest of this entry »

Ramka w sepii

Tuesday, June 26th, 2012

Pierwszy raz w życiu byłam na profesjonalnych warsztatach scrapbookingowych, w dodatku prowadzonych przez Enczę! Pod jej kierunkiem robiłyśmy bardzo mocno przestrzenne skrapy/obrazki na podobraziu (ok.30×20 cm), ozdabiane całym mnóstwem powycinanych różyczek (nigdy w życiu się tyle nie nawycinałam). Przyznam, że “przestrzennością” się zaraziłam, od czasu warsztatów używam znacznie więcej kosteczek 3D w swoich pracach 😉 […]

Read the rest of this entry »

Trudne lifty

Saturday, June 23rd, 2012

W grupie Liftonoszek są dziewczyny o bardzo różnych skrapowych gustach i stylach, stąd też i prace wynajdowane przez nie do liftowania bardzo się od siebie różnią – ja sobie lepiej radzę ze skrapami o klasycznej, uporządkowanej kompozycji, ale czasem trzeba stanąć twarzą w twarz np. z TAKIM szalonym skrapem Naomi Capps. Myślałam, że tego nie […]

Read the rest of this entry »

Smash book własnej roboty

Friday, June 22nd, 2012

Na pomysł zrobienia i wymiany smash-booków (czegoś w rodzaju wstępnie ozdobionych zeszytów, które można wykorzystać jako bazę do art journala, notatnika podróżnego i na milion innych sposobów) wpadła Sasilla – wymiana odbyła się na forum Scrappassion jeszcze w kwietniu, ale tak mi jakoś zeszło z fotkami… W końcu jednak się pochwalę, bo jestem zadowolona i […]

Read the rest of this entry »

W ramce

Tuesday, June 19th, 2012

Od kiedy zrobiłam shadow-boxa ze zdjęciem Zuzi z motylimi skrzydłami Hania domagała się, żeby też ją tak oskrapować. Długo nie trafiałam na odpowiednie zdjęcie, ale w końcu się udało: Starałam się (zainspirowana warsztatami z Enczą) zrobić nieco bardziej 3D niż zwykle: Większą wersję można obejrzeć TUTAJ. A że użyłam ramki pomalowanej gesso i farbą pękającą, […]

Read the rest of this entry »

Jeszcze mniejsze formy

Sunday, June 17th, 2012

Jeszcze mniejsze od tagów – czyli ATC (Artist Trading Card). Takie małe, że ostatnio jak zrobiłam, to mi zginęło na biurku, zapomniałam o nim i nie zdążyłam wrzucić na wyzwanie u Skrapujących Polek. Ale to nic, dziś nadrobię, bo znalazłam. A ATC lubię bardzo, chociaż oczywiście nie każdy temat mi podejdzie. Kolaż podszedł: Również “Zioła” […]

Read the rest of this entry »

Nie zasłaniać pasteli!

Thursday, June 14th, 2012

Piękne pastele z Makowego Pola w towarzystwie… pasteli z Makowego Pola. Nie miałam serca ich zasłaniać czymś innym. Zdjęcie ładne mi się trafiło, prawda? Sławek robił. A w sobotę… wybieram się do Piątku Trzynastego na warsztaty z Enczą 😀 Przebieram nóżkami 🙂

Read the rest of this entry »

Tag – i co dalej?

Tuesday, June 12th, 2012

Kiedyś nie wiedziałam, po co są tagi, teraz wiem, że po to, żeby się pobawić (jak większość pozostałych skrapowych form). Pobawiłam się więc w liftowanie taga, które proponuje Diabelski Młyn. Oryginał jest autorstwa Kolorowego Ptaka, a moja wersja wygląda tak: Zazwyczaj nie używam obrazków, ale tutaj idealnie pasował. Drugie wyzwanie tagowe trwa na blogu Scrap-Ścinki […]

Read the rest of this entry »

Karton&trochę stempli i urodziny

Sunday, June 10th, 2012

Czyli prace z użyciem tekturek ze sklepu Stempell&Kartoon. Pudełko ślubne popełniłam powtórnie (kolejny raz dziękuję Habce za pomysł i instrukcję wykonania – moja pierwsza wersja TUTAJ), tym razem w zieleniach i beżach (z UHK Gallery rzeczy jasna) – a na wieczku znowu związana wstążką kartka na życzenia, ozdobiona delikatną ramką oraz stemplem (dzięki, Qrczaku): Prawie […]

Read the rest of this entry »

Niebieski kwiat i kolce…

Saturday, June 9th, 2012

znaczy nie, wróć, jasne tło i dzieci! Czyli wyzwanie LOsowe na Skrapujących Polkach, na które zdążyłam rzutem na taśmę, robiąc skrapa w czwartek wieczorem. Na zdjęciach Hania podczas naszego zeszłotygodniowego wyjazdu – biwaku firmowego w Domu nad Jeziorem. Powiedzieć, że było zimno, to mało… wykazałam się wielką mądrością, zabierając rajstopy dla dziewczyn, szkoda, że dla […]

Read the rest of this entry »