Archive for the 'Rysowanie' Category

Jeszcze trochę choinek

Wednesday, December 9th, 2020

Pod koniec robienia nawet niektóre z tych kartek zaczęły mi się podobać 😉 Choinka rysowana: Choinka wycięta własnoręcznie: Choinka niepapierowa (u mnie filcowa): Więcej niż jedna choinka (przy okazji – są one też niepapierowe): Choinka trójkątna (przy okazji też własnoręcznie wycięta, ale tym razem nie łączymy wyzwań): Choinka niezielona: Chyba tyle wystarczy, chociaż były jeszcze […]

Read the rest of this entry »

Zakładki do książek

Wednesday, April 15th, 2020

Czy ja w ogóle kiedykolwiek pokazywałam na tym blogu zakładki do książek? Nie pamiętam… No to być może to pierwszy raz 🙂 W każdym razie w kwietniu na ScrapElektrowni mamy w Cyklu Formalnym wyzwania z zakładkami – bo kwiecień to trochę miesiąc książkowy, a jeszcze przez tę całą kwarantannę jest taka trochę moda, że więcej […]

Read the rest of this entry »

Cały rok z mandalą

Saturday, January 18th, 2020

W zeszłym roku miałam takie postanowienie, a postanowienia miewam bardzo rzadko, że będę sobie w bullet journalu rysowała co miesiąc mandalę, tak na stronę otwierającą. I nawet udało mi się tego postanowienia dotrzymać! Wprawdzie mandale nie były całe, tylko takie trochę kawałkowe, jak mi się mieściły na kartce, ale zawsze. Najlepiej mi chyba wyszły jesienne. […]

Read the rest of this entry »

Calineczki marzec

Tuesday, April 3rd, 2018

Znowu mi zeszło jakoś, zanim zrobiłam zdjęcia, ale już są. Na początku było dość ponuro: Potem trochę nabrało barw:

Read the rest of this entry »

Pierwsze calineczki 2018

Wednesday, January 31st, 2018

I po styczniu. Był jakoś wyjątkowo męczący. Jakoś tak głównie lekarze, jedzenie i zakupy. Przypominam, że więcej calineczek można będzie zobaczyć (mam nadzieję) na grupie ScrapElektrownia, gdzie również niedługo, 10 lutego, planujemy trochę zabawy z różnymi wyzwaniami 🙂

Read the rest of this entry »

Calineczki z listopada

Tuesday, December 5th, 2017

Listopad zaczął się od filmu “Thor: Ragnarok”, który mnie absolutnie zachwycił, i w sumie nadal mnie trzyma – może mi przejdzie po “The Last Jedi”, taką mam nadzieję (tzn. bardziej na to, że The Last Jedi będzie co najmniej równie dobry i trochę odwróci moją uwagę, bo nie, żeby mi przeszkadzało uzależnienie od Thora. A […]

Read the rest of this entry »

Pazdziernik – calineczki

Wednesday, November 1st, 2017

W październiku była taka moja blogowa rocznica – 10 lat istnienia bloga. Kto by pomyślał, że to tak zleci 🙂 A calineczki rysuję już dwa lata bez przerwy (pomijając ten jeden rok wcześniej, bo potem przestałam na trochę). Taki październik w tym roku (dużo jedzenia i seriali): Trochę rysowałam, trochę wyklejałam (mam takie słodkie nowe […]

Read the rest of this entry »

Wrzesień, pomijając paskudną pogodę, był taki sobie, średni, bywały gorsze wrześnie. Była kawa i jednorożce, ale też deszcz, łzy i zgrzytanie zębami: Więcej calineczek jak zwykle na blogu UHK Gallery. A co do kartek, to proszę Państwa, jest taka akcja, żeby dać piątaka… yyy, znaczy wróć, żeby kartki robić wspólnie! Bo w sobotę, 7.10, jest […]

Read the rest of this entry »

Calineczki z sierpnia

Saturday, September 2nd, 2017

Lubię je robić, ale nie bardzo lubię o nich opowiadać. Bo co tu mówić, rysuję, wyklejam i są 😉 Co słychać u innych calineczkujących można sprawdzać na bieżąco na blogu UHK Gallery, pod tagiem “CALendarz” 🙂

Read the rest of this entry »

Calineczki lipiec

Monday, August 7th, 2017

Nadal rysuję: Trochę koślawo wychodzi, ale co tam: A na blogu UHK Gallery można obejrzeć inne calendarze, zapraszam 🙂

Read the rest of this entry »