Natchnął mnie TEN album Barbarelli. Mam całą masę nieoskrapowanych zdjęć Hani, portretów różnych, i postanowiłam zrobić z nich album – po kolei, od takich najwcześniejszych, niemowlęcych. Album na gotowej bazie, ze ścinków (mam CAŁE GÓRY ścinków), z milutką buzią Haneczki. Kompozycję poszczególnych stron opieram sobie z lekka na mapkach Temporelles.

Jak na razie nie jestem szczególnie zachwycona efektami swojej pracy, ale nie tracę nadziei, że dalej będzie lepiej.

Milutka buzia

Milutka buzia

Milutka buzia

Milutka buzia

Milutka buzia

Milutka buzia

PS. “Dzień niesfornego włosa” – tytuł pożyczony od Makówki 🙂

7 Responses to “Milutka buzia”

  1. Ojej, jakie to miłe uczucie kogoś natchnąć :))
    Jak mi miło :))

    Albumik jak na razie prezentuje sie bosko, lepiej niż mój 😀

    barbarella

  2. Świetny albumik powstaje!!

    Mirabeel

  3. Albumik ma szansę być całkiem ciekawy – zapowiada się nieźle 🙂

    A ja dziś Hanię z tatą widziałam wędrującą do przedszkola 🙂 Mały różowy kapturek 🙂

    pasiakowa

  4. jejku, cudnie!
    jak zwykle cuudnie!
    świetne zdjęcia 😛

    Niebiesko_Oka

  5. Scrapy są świetne. Jest się czym zachwycać. Gratuluję kreatywnośći! Pozdrawiam:)

    Justyna

  6. o co chcesz??? ja tam bym była na Twoim miejscu BARDZO zadowolona!!!

    k_maja

  7. Cudny albumik!!!
    Piękne zdjęcia 🙂
    Świetne kolory 🙂
    Nic dodać, nic ująć… miodzio 😉

    katharinka84

Leave a Reply