Fobie większe czy mniejsze, coś tam w sobie wygrzebałam na pierwsze wyzwanie na Scrapujących Polkach, w którym biorę udział jako projektantka w dziale Art Journal (radocha). Zapraszam do żurnalowania, na pewno macie coś do powiedzenia na temat fobii 😉
Przez tę wiosnę, pogodę, spacery, majówki, nie mam czasu na skrapowanie, no nie ogarniam tego, przecież nie siedzę na placu zabaw z dziećmi cały dzień, a i tak jakoś ten czas się kurczy ostatnio. A po nocach nie mogę skrapować, bo padam na nos o 22 (za dużo tlenu!), po czym budzę się o 4 i leżę, słuchając deszczu, potem ptaków, potem stukania butów sąsiadki z góry…
To nie leż tylko wstawaj i scrapuj 😀
Normalnie zazdroszczę, bo o 4 to ja się kładę :/
Rae
May 9th, 2013
o matko, mam stanowczo za dużo do powiedzenia o fobii…
Ciekawa jestem o co chodzi z tym telefonem!
Schody są bardzo klimatycznie strome, mrrrrr…
Drycha
May 9th, 2013
Mój mąż się ze mnie śmieje, że mam fobię telefoniczną, nienawidzę dzwonić i załatwiać spraw przez telefon. Być może to pozostałość po pracy na infolinii 😉
Madzia-
May 9th, 2013