Leczenie z prymuski trwa. Prymuski rozkładają się równie długo, jak torebki foliowe. Jestem najedzona zakazów do końca życia.
Cytat z bloga: http://dziennikfrazeologiczny.blogspot.com/2015/04/techniki-hodowli-nieletnich.html
Bardzo do mnie przemawiający.
A skrap zrobiony dzięki facebookowej akcji “4 skrapy by rozruszać łapy” – pierwsza praca ma być od serca, co nam w duszy gra i w ogóle po swojemu. Zrobiłam, co mi grało, chociaż nie wiem, czy akurat bardzo po mojemu, ale może tak, w tej chwili właśnie na to miałam ochotę.
Rzut ogólny:
Większa fotka TUTAJ.
I napis:
I rozmaite detale:
Cudownie mi się ją robiło, ze wszystkich śmieci, jakie miałam pod ręką.
Kurcze, ale fajny cytat…Pasuje do Twojego słońca i księzyca w koziorożcu :))) Scrap inspirujący bardzo i ja się zbieram do zrobienia swojego 🙂
Jyoti
October 6th, 2015
Fajnie wyszło i cytat bardzo, bardzo 🙂
pasiak
October 8th, 2015
Cudny!
I z mocnym przesłaniem!
Mogę Cię pocieszyć – jak się nadpsujesz, to potem rozkład pójdzie błyskawicznie, bycie osobą tworzącą ogromnie w tym pomaga 🙂
Latarnia Morska
October 8th, 2015