Tym razem bez koloru przewodniego, same rysuneczki plus podpisy:
Trochę bliżej:
Zabawa w calineczki z Kawą i Nożyczkami cały czas sprawia tyle samo frajdy 🙂
Tym razem bez koloru przewodniego, same rysuneczki plus podpisy:
Trochę bliżej:
Zabawa w calineczki z Kawą i Nożyczkami cały czas sprawia tyle samo frajdy 🙂
This entry was posted on Thursday, June 2nd, 2016 at 10:38 and is filed under Art journal, Cal-endarz, Drobiazgi, Rysowanie. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can skip to the end and leave a response. Pinging is currently not allowed.
Warsztat Tores [email protected] Tores
I feel dirty theme by studio ST
Entries (RSS)
and Comments (RSS).
Podziwiam, że tyle rysuneczków udało Ci się stworzyć! Niezły trening:)
Frajda – też ją mam:)
biurkowa
June 3rd, 2016
O,ja też nienawidzę taksówek.Zawsze w nich śmierdzi.
Owocny miałaś miesiąc.Fajnie,jak się coś dzieje:))
“Nie wiem” u mnie też się pojawiło:)Cóż to może znaczyć?????
Umbrella
June 9th, 2016
Fajny miesiąc miałaś! Widzę nawet mecz siatkówki! 🙂
Ja, z małym poślizgiem, zamieściłam swój CALendarz 😉
Aneta
June 14th, 2016