ROZMIARY I KSZTAŁTY
Jeśli chodzi o rozmiary i kształty albumów to wyobraźnia nie zna granic ni kordonów – mogą być absolutnie dowolne. Powiedzmy, że popularne są wymiary pasujące do rozmiarów papierów scrapbookingowych (12×12, 8×8 i 6×6 cali), ale tak naprawdę każdy wybiera sobie wielkość i kształt jaki mu odpowiada. Ja np. robię małe albumy w formacie 21×23 cm, bo bazą jest papier wizytówkowy, który ma szerokość 21 cm, więc wystarczy odciąć z jednej strony kawałek od standardowej kartki A4 i mam bazę. Te dodatkowe 2 cm są marginesem przeznaczonym na przedziurkowanie i spięcie całości. Dobierz rozmiar i kształt do zakładanej ilości zdjęć i ozdób, nie ma reguł.
Szaleństwo kształtów prezentują bazy dostępne w Scrapińcu.
Specyficznym albumem jest wordbook, czyli album w kształcie słowa – każda karta jest jedną literą. Poniżej zdjęcie wordbooka Dorki:
Jakie papiery wybrać?
Papiery do skrapbookingu są bardzo różnej grubości: od cienkich jak papier ksero do bardzo grubych, jak porządny blok techniczny, i wszystkie można tak czy inaczej wykorzystać przy tworzeniu albumu. Przy decydowaniu, jakiego papieru potrzebujemy, musimy wziąć pod uwagę parę rzeczy. Jeśli mamy bazę z tektury to do jej oklejenia możemy użyć cieńszych papierów, aczkolwiek oklejanie dużych powierzchni bardzo cienkim papierem jest trudne – może się pofalować, mogą się zrobić bąble albo ślady od kleju. Tekturę można oczywiście również oklejać grubszym papierem, ale wtedy pamiętajmy, że do grubości samej bazy (np. sześciu kart 1 mm) dojdzie nam grubość dwunastu dodatkowych warstw papieru (w sumie może to być nawet 0,5 cm). Jeśli za bazę mają służyć same karty z ozdobnego papieru (pojedyncze albo sklejane razem) – trzeba wybrać grubszy, sztywniejszy papier. Natomiast wzory i kolory to już kwestia zupełnie dowolna.
PRZYCINANIE PAPIERU I OKLEJANIE BAZY:
Jak przyciąć papier żeby dobrze obkleić bazy o skomplikowanych kształtach (np. wordbooki)?
Odrysowujemy kształt bazy na papierze i wycinamy z zapasem 2-3 mm. Po przyklejeniu do bazy odcinamy nadmiar skalpelem lub ostrym nożykiem (nożyk musi być ostry, a papier suchy, poczekać po przyklejeniu, aż wyschnie, bo mokry może się podrzeć) i ewentualnie przecieramy jeszcze brzegi papierem ściernym (jeśli ten wystający margines nie jest zbyt duży można zetrzeć go samym papierem ściernym, bez docinania). Inny sposób to pomalować najpierw brzegi bazy (farbą akrylową lub tuszem – wtedy sprawdzić przed obklejaniem, czy tusz już wysechł i nie brudzi. Jeśli brudzi – popsikać lakierem do włosów) i przyciąć papier nieco mniejszy niż baza.
Jeśli przy oklejaniu bazy papier na brzegach nam się niestety poszarpał – ścieramy brzegi papierem ściernym i tuszujemy.
Czym i jak przyklejać papier na dużych powierzchniach?
Polecane metody klejenia:
– taśma dwustronna;
– magic grubą warstwą, rozsmarowywany palcem;
– klej Uhu uniwersalny w sztyfcie + magic na brzegi (uwaga przy bardzo cienkich papierach – może przebijać, jeśli będzie położony „zygzakami”, a nie rozsmarowany);
– klej w taśmie;
– klej w sprayu (najwygodniej włożyć papier do większego pudełka i wtedy pryskać klejem).
Klejenie magicem – im większą powierzchnię mamy do obklejenia, tym grubsza powinna być warstwa kleju – dzięki temu początek nie wyschnie zanim skończymy smarować całość. Najwygodniej rozsmarowywać go palcem, bo pozwala to szybko uzyskać warstwę równej grubości.
Sposób Molli: „Po przyklejeniu wałkuję całość taką niedużą twardą tekturową roleczką, żeby papier przylegał dokładnie. Jeśli jednak coś się wybrzuszy lub pokarbuje ratuję sprawę poprzez położenie warstwy ręczników papierowych, które bardzo delikatnie zwilżam wodą ze spryskiwacza, potem sucha warstwa, na to obciążenie na pół godzinki. Zazwyczaj powierzchnia gładka jak stół.”
Inny sposób na to, żeby po oklejeniu papierem i ozdobami karta się nie wygięła – położyć na niej warstwę folii bąbelkowej, to obciążyć np. książkami i zostawić do zupełnego wyschnięcia. Folia zapobiegnie zgniataniu poprzyklejanych wystających elementów (do pewnego stopnia oczywiście).
Pamiętajmy też o tym, że na bazę oklejoną papierem przyklejamy jeszcze przeważnie całe mnóstwo innych rzeczy, więc nawet jeśli w którymś miejscu ten papier się pomarszczy czy zrobi się bąbel, albo przebije spod spodu klej – zawsze można to zamaskować następnymi warstwami.
to był kawał roboty kochana, brawo!
finnabair
January 18th, 2010
ooo, dzięki Ci, dobra kobieto! jesteś wielka!
agni
January 18th, 2010
Tores jesteś niesamowita 🙂 instrukcja w sam raz dla mnie 🙂
MEa
January 18th, 2010
Wow.. ależ żeś się napisała O_O. Szacunek, Toresie!!
pasiakowa
January 18th, 2010
wspaniałe, profesjonalne porady:) przydadzą się takiemu początkującemu “scraperowi” jak ja. Dzięki:D
asiadp
January 21st, 2010
Witam!Super blog. Interesuje mnie gdzie można ściągnąć program Silhouette Studio 2.7.0? Chcę wycinać takie cuda. Niestety nigdzie w necie nic nie umiem znaleźć:(
Powalla
November 2nd, 2012
Nie mam pojęcia, skąd można pobrać ten program, nie używam żadnych maszynek ani programów do wycinania (oprócz dziurkaczy 🙂
Madzia-
November 5th, 2012