Girlandy chorągiewek doczepiam ostatnio wszędzie – zapewne jest to znak, że moda na nie już mija, bo ze mną tak zawsze, że załapuję fazę jak wszyscy są już zajęci czymś nowym. Ale może nie do końca tak jest, bo w końcu często korzystam z mapek i te girlandy tam po prostu są narysowane, prawda? Tak jak na mapce, która była motywem skrapowego wyzwania na wrocławskim spotkaniu:
Jakoś strasznie się nie mogłam do tego skrapa zabrać, nic mi nie pasowało, aż w końcu zrobiłam tak jak lubię, pusto, i nawet wygrałam nagrodę 🙂 Jakby ktoś chciał na puste lepiej popatrzeć, to TUTAJ można.
Tak cykam tymi LOsami po jednym, może jutro jakąś zbiorówkę zrobię?
Chciałam jeszcze napisać, że 7 Dots Studio wydaje niedługo dwie nowe kolekcje – obydwie fantastyczne, a najcudowniejsze ze wszystkiego są naklejki i tekturki z serii “Hopefully” – po prostu nie mogę się ich doczekać! Póki co liczę na możliwość wygrania candy i zamieszczam odnośny bannerek:
Piękny scrap i te chorągiewki świetnie do niego pasują. 🙂
Wcale się nie dziwię, że wygrałaś nagrodę. 😀
Katrina
July 11th, 2012
Sznurek na chorągiewkach obłędny. Mówisz, że moda przechodzi? Czyli mam wykreślić z listy marzeń wykrojniki chorągiewkowe? 😉
Kayla
July 12th, 2012
Hania na zdjęciu wygląda jak “uroczy rozbójnik” ;).
A girlandy -uważam- są bardzo na czasie!
I jak równo te trójkąciki wycięłaś!?
Szacun normalnie ;).
Niebiesko_Oka
July 12th, 2012
Blu, trójkąciki to naklejki… 🙂 Aż mi głupio 🙂
Madzia-
July 12th, 2012