Przyśnił mi się ten skrap, i przyznam, że w realu wyszedł prawie taki, jak miał być. Na zdjęciu, jak może widać – ja. Fotografowana przez Hanię.

Paski papierów pomazane gesso, trochę pasty strukturalnej, papierowa serwetka użyta jako maska, kilka stokrotek:


Większa wersja TUTAJ.


Świetny, Świetny, ale już mój zachwyt widziałaś w sobotę 🙂
Barbarella
November 13th, 2012