Mam ostatnio słabość do pastelowych, zlewających się ze sobą odcieni, i w pastelach właśnie zrobiłam Liftonoszkowy lift nr 9 (z opóźnieniem, ale trudno).

Szukaj

TUTAJ większa wersja.

6 Responses to “Spóźniony lift”

  1. Dziękujemy, prześlicznie!! Pięknie Ci w tych pastelach.

    Czekoczyna

  2. Nie trudno, tylko bardzo dobrze! :)) Dziękujemy za zabawę :))))))))))
    Fantastyczna praca!

    mira

  3. Piękny! Zlanie kolorów bardzo mi się podoba 🙂
    A słabość moja do pasteli jest wielka, tym większa, że chcę a nie umiem.

    nimucha

  4. Piękny, taki delikatny!

    IWA

  5. ale ciepły taki i delikatni- śliczny po prostu… To jedna z wielu rzeczy,których jeszcze nie próbowałam. Cieszę się ,że mogłam Cię poznac osobiście i ukradkiem podpatrywać mistrza w akcji,a nie tylko na blogu 🙂
    Pozdrawiam

    Edi-th

  6. pastele to jest to! 🙂
    dzięki za wsparcie liftonoszek i zapraszamy do kolejnych liftów :*

    noomiy

Leave a Reply