W październiku była taka moja blogowa rocznica – 10 lat istnienia bloga. Kto by pomyślał, że to tak zleci 🙂
A calineczki rysuję już dwa lata bez przerwy (pomijając ten jeden rok wcześniej, bo potem przestałam na trochę).
Taki październik w tym roku (dużo jedzenia i seriali):

Październik

Październik

Trochę rysowałam, trochę wyklejałam (mam takie słodkie nowe naklejeczki z Chin):

Październik

Październik

Październik

A jak tam u Was?

2 Responses to “Pazdziernik – calineczki”

  1. Gratuluję serdecznie tak długiego blogowania!!!Jesteś Mistrzynią! Miesiąc bardzo bogaty,szczelnie wypełniony!Suuuuper!

    Umbrella

  2. Gratuluję 10-ciu latek. Kawał czasu. Widzę, że sporo was zaczynało w tamtym czasie blogowanie.
    Calineczki są wspaniałe. A frytki z batatów uwielbiam.
    Na przeziębienie to pamietam, jak dawano mi do picia ciepłe mleko z masłem i miodem ????
    Udanego poniedziałku zyczę ????

    Tina J

Leave a Reply