Podczas czekania na zrobienie zdjęcia, które zamierzałam umieścić w parchatym wędrowniczku Filki machnęłam kolejnego skrapka z Hanią.
Oczywiście, że miał być zupełnie inny, większość jego elementów to są nieudolne próby zamaskowania wcześniejszych pomyłek.
Gwiazdki i tag mają kropki ze srebrnej konturówki do szkła (wiem, prawie ich nie widać na zdjęciu).



świetne:)
lara
March 29th, 2008
Śliczny scrap 🙂 Hania jak zwykle słodka 🙂
Zielona
March 29th, 2008
nie bede ukrywała że chciałabym kiedyś cały album wymacać i pooglądać sobie Twoje scrapki. Musi strasznie dawać dużo przyjemności ogladanie takiej ilości 🙂
filka
March 30th, 2008
Hehehe, ponieważ Hania niedawno odkryła, że mama ma trzy wielkie albumy, to teraz mam strasznie dużo przyjemności z oglądania ich parę razy dziennie i za każdym razem opowiadania historii poszczególnych zdjęć. Jak wiadomo, dzieci lubią powtarzalność. Mamy trochę mniej 😉
Madzia-
March 30th, 2008