czyli parchaty wędraś Filki, do którego wpis wreszcie zrobiłam.
Tytuł albumu – “Przyjemność”.

Filka1

Filka2

Filka3

3 Responses to “Wędrujące przyjemności”

  1. A niech mnie!

    Tores… wpasowałaś się w klimat Filkowego albumu tak, że aż mi dech zaparło! Bomba!

    Przepiękny wpis- strasznie mi się podoba 🙂

    A te stemple na zdjęciu… mrrr
    Mogę zapytać jakiego tuszu użyłaś, że się trzyma tak ładnie na zdjęciu??

    Jaszmurka

  2. To zasługa zdjęcia, a nie tuszu 🙂 Bo jest drukowane na zwykłej drukarce, to nie odbitka. A tusz to mój brązowy chalk ink ulubiony.

    Madzia-

  3. Ale wpis! 0_o
    Madziu, świetny! Niby prosty, a co chwila można wypatrzeć nowe szczegóły…hyhy i ta składana kartka, jak niektóre łóżka składane 😉
    I kolorki takie jak marzenia senne…delikatne…mmmm….CUDOWNE!!! 🙂

    Nowalinka

Leave a Reply