Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Czyli liftnęłam okładkę autorstwa Uhk i mam teraz dwa albumy Zuziowe. Tak się starałam, żeby było podobnie, a wyszło jakoś całkiem inaczej, dziwne…

Lift Uhk

3 Responses to “Lift okładki”

  1. hyhyhyhy calkiem podobnie jest, tylko kolory inne i jeszcze inne rzeczy inne hehehehehehe, ale widać, ze to lift :)cóż za elokwentna wypowiedź…

    uhk

  2. Fajna! 🙂

    lena_wz

  3. Inaczej bo tamta była UHK-owa, a ta jest Twoja 🙂

    Wi

Leave a Reply