Na początek taka karteczka:
Tym samym pobiłam swój rekord – bo ta jedna kartka jest na cztery wyzwania: oczywiście kolorystyczne w ArtPiaskownicy (i jeśli chodzi o zieleń to stanowczo nie jest to moje ostatnie słowo), lift z Diabelskiego Młyna (oryginał prosty ale bardzo inspirujący), skrzydlate u Simona (ach, wygrać i znowu zaszaleć stemplowo) i drugie skrzydlate na blogu Three Muses.
Miał być od razu ciąg dalszy w postaci zielonej okładki, ale ponieważ jest migrena, to okładki nie ma.
gorgeous piece!! love the colours!!!
femmy
April 23rd, 2010
Super lift. Sama powoli sie przymierzam do tego liftu i mialam podobny pomysl, ale inny wiec wykorzystam 😉
milqin
April 23rd, 2010
What a beautiful and colourful piece. Thank you so much for joining in.
taluula
April 23rd, 2010
lovely card
Hermine
April 23rd, 2010
slicznie ja skomponowałaś bardzo mi się podoba, Dziękuję za udziął w zabawie Ewa DT Diabelski Młyn
Ewa
April 23rd, 2010
prześliczna!
cieszę się,że zieleni będzie więcej, bo uwielbiam! 😉
lara
April 23rd, 2010
What a great use of a ticket! I like the springy greens! This card is really cute!
Sarah
April 23rd, 2010
Oh wow this is gorgeous, Thanks so much for joining in with this weeks Simon Says Challenge 🙂
xx
Martine
Martine
April 23rd, 2010
I’m not sure if my comment went through so here we go again.
Thanks so much for taking part in the challenge, Tores. We hope to see you back when you have the time. Cheers from the Three Muses.
Marie
April 27th, 2010