Zdjęcie i mapka Ibiskowa, po prostu musiały na siebie trafić, no i jeszcze na jakąś wolną chwilę, żeby je poskładać razem. Dołączyła do nich landrynkowa paleta z kwietniowego wyzwania na Scrappassion (u mnie jakoś mało landrynkowo to wyszło) i powstał taki skrap:
Mam tak mało zdjęć, jak przytulam Zuzię, a przytulam ją cały czas, bo jest najbardziej samoprzylepnym dzieckiem na świecie. Przychodzi i się tuli, robi “moja moja”, głaska po głowie, daje buziaki, mówi “Mamusia kochana jest” i po prostu można się rozpłynąć.
sama słodycz!!!
molla
April 12th, 2011
Świetny scrap i prześliczne zdjęcie!:)
Chimera
April 12th, 2011
Takie chwile są najpiękniejsze:)
monia
April 13th, 2011
Śliczna Samoprzylepna Zuzia 🙂 Bardzo ładna praca 🙂
Asia
May 18th, 2011