Miałam w planach sobie pofilozować, ale muszę się zabrać do pracy (to jest właśnie zderzenie z rzeczywistością), więc tylko pokazuję mojego drugiego Liftonoszkowego lifta (na blogu pojawią się niedługo prace pozostałych dziewczyn) – tym razem ja zaproponowałam do zliftowania rewelacyjną pracę Finnabair (O TĘ) – zachwycił mnie temat i kompozycja. Mój lift znowu możliwie dokładny, włączając użycie tego samego papieru bazowego (nie wiem, czy to już aby nie przesada?).

Reality

WIĘKSZA fotka.

Mniejsza fotka:

Reality

7 Responses to “Czy to co jest – jest?”

  1. Nooo, niezły lifcik 🙂

    nowalinka

  2. Obłędny lift!
    Ten panujący tam bałagan jest fantastyczny :).

    Niebiesko_Oka

  3. Baaaaardzo mi się podoba 🙂

    Matilde

  4. żadna przesada;-) pięknie wyszło;-) i jak pisałam już na Fircyku to jest najbardziej wierny lift;-)

    Lily

  5. ślicznie Ci to wyszło. a najnowszą propozycję proponuję potraktować niedokładnie z kolei 🙂

    Lejdi

  6. Jakżem ja przeoczyła tego scrapa ??? Jak mogłam! Świetny jest!!!

    Jyoti

  7. Świetny.

    Barbarella

Leave a Reply