tylko żółto. Liftonoszkowy lift TEGO scrapa Brises. Zmieniłam mu trochę układ, bo nie lubię centralnej kompozycji.

Szary

Szary

Fajne chorągiewki z boku mi wyszły, nie?

Szary

Większa wersja TUTAJ.

PS. A jutro mój mąż jedzie na Euro (no, na jeden mecz), a my z Hanią mamy już zaplanowane kibicowanie przed telewizorem, z popcornem i pizzą 😉

6 Responses to “Szaro ale nie buro”

  1. Ła, ale ten sercowo-napisowy papier super! I w sumie można by nawet samemu zrobić 😀
    Lo świetne, Zuzka słodka 🙂

    Rae

  2. uch…. skrapa już komentowałam na flickrze, ale mogę i tu napisać że jest MEGA 🙂
    Co do Euro … na szczęście mój mąż idzie oglądać mecz z Hanią więc mam wolne i zamierzam scrapowac 🙂

    Barbarella

  3. i co to za papier bazowy?

    Barbarella

  4. Super papier, nie? 🙂 W stonogi.pl kupiłam (a poszłam tam przez coco.nut ;), o ten: http://www.stonogi.pl/papier-scrapbookingu-love-story-heart-fancy-pants-p-6110.html
    Barb, gdybyś kupowała, to ja bym jeszcze ze dwa arkusze wzięła 😉

    Madzia-

  5. tak zaraz pomyślałam, że papier mi znajomy! stonogi są fajne, warto tam zaglądać i pomyszkować trochę 😉

    a LO bardzo mi się podoba, i zdjęcie też! ale Euro nasz rodzinka nie celebruje, mimo że na 4 osoby – 3 sztuki są rodzaju męskiego 😉

    coco.nut

  6. pięknie, bardzo ładna kompozycja i piękne kolory:)

    asiadp

Leave a Reply