Takiego sobie shadowboxa zrobiłam dla odmiany:
W odwróconym blejtramie go zrobiłam. Wkleiłam trochę nierówno przegródki z beermaty, zakleiłam gazetami i zamalowałam gesso. A potem układałam, co mi w ręce wpadło:
Strasznie mi się podoba ten turkusowy drucik, którego tam użyłam parę razy. Jest taki… pełen możliwości 🙂
(Shadowboxa na nieco większych fotkach można obejrzeć TUTAJ.)
Normalnie odjęło mi mowę 🙂 niesamowity ten twój shadowbox 🙂
Brunetka
May 13th, 2013
Juz podziwiałam na stryszkowym blogu, ale jeszcze raz napiszę ze jest fantastyczny 🙂
Drucik też lubię, mam co prawda taki cieniutki, ale zawsze go zawijam w koło kilka razy a później formuję z niego serce, i mam fajną ozdobę 🙂
Barbarella
May 14th, 2013
cudeńko!!! i jakie śliczne kolorki, no piękny!!!
coco.nut
May 14th, 2013
wspaniały 🙂 świetne kolory 🙂 a to co w okienkach to mistrzostwo 🙂
mru
May 14th, 2013
Zjawiskowy! Cudo!!
Babeczka
July 15th, 2013