Wracam powoli do Facebookowej zabawy w liftowanie, na rozgrzewkę zrobiłam dwa lifty nieobowiązkowe (te obowiązkowe jakoś mi nie pasują…).
Oryginał autorstwa Marjo TUTAJ, moja wersja również na czarnym tle:
Bardzo niewiele dodatków:
Jeszcze za mną chodzi kartka z czarnym tłem…
Drugi lift również z wykorzystaniem ścinków ze ścinkowego pudełka (zaczyna mieć wybrzuszony wierzch, koniecznie trzeba odchudzić) to moja wersja skrapa Flore (KLIK):
Okolice zdjęcia z bliska:
I dwa detale:
Z rozgrzewki jestem całkiem zadowolona, ale jakoś ostatnio wolę własne prace robić, niż lifty, więc nie wiem, jak to dalej pójdzie 😉
Ten scrap na czarnym tle jest boski :).
Kreatywna Uliczka
September 5th, 2013
Jak ja uwielbiam takie letnio-beztrosko-radosne klimaty!
IWA
September 6th, 2013
Bardzo fajne oba, czarna baza rewelacja 🙂
ania/offca
September 6th, 2013