Czyli dwie rzeczy, których szczerze niecierpię 😉
Ale temat dzieciństwa jakoś zawsze wychodzi we wszystkich projektach typu “Jaka jestem” – kiedyś na Scrappassion robiłyśmy zabawę “Book of me” i tematy się właściwie dublują na razie z zabawą z Kawy i Nożyczek (Moje imię, Moje dzieciństwo…) – i trzeba sobie jakoś radzić. Postanowiłam się nie wdawać w rozważania i już.
Chyba jest wystarczająco vintage:
…tak, czasami lepiej bez wspomnień
a czasami bez wdawania się w rozważania – zwłaszcza, że jak widać, i bez rozważań tworzysz cuda.
… bardzo intrygująca ramka… jestem ciekawa czy kiedyś coś w nią wkleisz
Urtica
May 10th, 2015
Z cudności pracy nie można wywnioskować, że nie cierpisz stylu retro!
Do KaeM
May 13th, 2015
Piękny wpis, zapada w pamięć.
mina juveler
May 19th, 2015