Za moim oknem liści już nie ma wcale. Same mokre gałęzie. I tak do marca. W międzyczasie mam nadzieję na trochę śniegu. Nieustający teatrzyk pór roku, który mam szczęście ciągle oglądać.
A na blogu scrapki-wyzwaniowo dziś druga porcja listopadowych inspiracji od DT w temacie liści – w tym mój art journalowy wpis z liściową wróżką:
A większe zdjęcie TUTAJ.
Zapraszam do zabawy!
Cudny!
SiódmyAnioł
November 17th, 2015