Minął rok, od kiedy wróciłam do codziennego calineczkowania. Nadal bardzo lubię tę zabawę.
W październiku wpadł mi w ręce papier craftowy i takie właśnie tło mają październikowe kwadraciki. Trochę więcej rysowania. Oraz jesień, pokemony i ból głowy.





Minął rok, od kiedy wróciłam do codziennego calineczkowania. Nadal bardzo lubię tę zabawę.
W październiku wpadł mi w ręce papier craftowy i takie właśnie tło mają październikowe kwadraciki. Trochę więcej rysowania. Oraz jesień, pokemony i ból głowy.





This entry was posted on Wednesday, November 2nd, 2016 at 13:10 and is filed under Cal-endarz, Drobiazgi. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can skip to the end and leave a response. Pinging is currently not allowed.
Warsztat Tores [email protected] Tores
I feel dirty theme by studio ST
Entries (RSS)
and Comments (RSS).
Bardzo wdzięczne to kraftowe tło.
Z entuzjazmem przystępuję do oglądania:)Punktów stycznych znów nieco znajduję:)Pieczenie,protest,ból głowy- w dużych ilościach!Bardzo ciekawie*
Umbrella
November 3rd, 2016
Maleństwa są często najciekawsze – z przyjemnością oglądam!
Magda
November 5th, 2016