Uff, to był naprawdę szalony weekend na ScrapElektrowni! Od piątku do niedzieli ogłosiłyśmy 23 wyzwania, w tym 21 kartkowych 🙂 Dziewczyny były niesamowicie twórcze, powstało mnóstwo pięknych prac, jutro będziemy ogłaszać zwycięzców w wyzwaniach z nagrodami. A tymczasem chciałam pokazać kartkę, na którą pomysł powstał spontanicznie na grupie – żeby spróbować zmieścić w jednej pracy jak najwięcej wyzwań 🙂 I zrobiłam kartkę 10×10 cm wg następujących wyznaczników: mini kartka, wg mapki, palety i moodboarda, z książkami, ptaszkiem, liśćmi, sznurkiem, heksagonami, cytatem i filiżanką z czymś gorącym. Kartka wygląda tak:
Z bliska widać, że ten tekst na książkach jest cytatem z Franka Zappy:
Całkiem nieźle mi wyszła karteczka i nawet nie jest specjalnie zatłoczona. Największym wyzwaniem było tutaj dla mnie dopasowanie pracy do jesiennej palety, bo totalnie nie umiem pracować z gotową paletą. Ale jakoś poszło. Kolejne kartki już niedługo.
Świetna karteczka 🙂
Ula K.
October 7th, 2019