Jeszcze pod koniec września miałam szczęście brać udział w warsztatach prowadzonych przez Cynkę. Robiłyśmy bajecznie kolorowe kolaże na blejtramie, w bardzo zacnym i dobrze znajomym gronie. Było fantastycznie, Cynkowe sposoby na kolaż bardzo mi się podobają i będę próbować samodzielnie, tylko muszę nabyć gel medium, szpatułkę oraz pastele. Efekt mojego warsztatowania jest taki:
Większy obrazek TUTAJ, a poniżej zbliżenie na napis:
Wiem, że te białe romby trochę za bardzo wyskakują z tła i mogłabym je przyciemnić, ale one mi się w tym całym kolażu najbardziej podobają 🙂
A gdybyście miały kiedyś okazję iść na Cynkowe warsztaty, to lećcie jak w dym, bo warto jak nie wiem co!
A wiesz, że jak dla mnie te romby właśnie są fajne! Bardzo dobrze, że ich nie przyciemniłaś, dzięki temu tło jest wyraziste, z charakterem! I nie za dużo kolorów wymieszałaś, ja dla mnie bomba:D
Jyoti
October 10th, 2012
Te romby sa super, na żywo jeszcze lepsze 🙂
Barbarella
October 11th, 2012
Ja jestem również tego zdania. Romby zwróciły moją uwagę na pierwszym miejscu. Fajnie je podkreśliłaś czarnym cienkopisem. Całość rewelacyjna. Uwielbiam takie prace:)
Iwa
October 13th, 2012