Decoupage czyli coś z serwetki
Friday, December 21st, 2007Jakoś w wakacje dostałam do pomalowania butelkę, dla mamy pandiego. Butelka została skandalicznie długo przeze mnie przetrzymana, bo po pierwsze jakoś nie mogę się zebrać do malowania szkła (wymaga to dużo miejsca na rozstawienie rzeczy do suszenia, a Hania grasuje…), a po drugie ta butelka była sama w sobie taka ładna, że nie miałam pomysłu, […]