Znaczy – fajna ta moja okładka, tylko trochę kurde nudna.
Zrobiłam okładkę na kolejną partię małych skrapów Haniowych – kolory są na wyzwanie na blogu Simona, a układ wg czerwonej kartki, bo wyjątkowo mi się spodobał, a całość na dodatek na ekspresowe wyzwanie Uhk “Szwy i distress”. I tak wszystko niby ok, tylko nudne do obłędu. Nie wiem, jak ja to robię, że wszystko mi takie samo wychodzi? Aha, dodałam te kwiatki na górze, żeby zamaskować plamy po głupim kleju, to chyba powinnam coś w lewym dolnym rogu dołożyć, co?
Mam pomysł na okładkę albumu “Book of me”, z dosyć konkretnym obrazem muru i ogrodu za nim, ale chciałabym, żeby to było takie trochę mroczne i mocno niedosłowne – i oczywiście boję się, że znowu wyjdzie mi posłodzone i odlinijkowe… Chyba pójdę się poinspirować do Finn i Anai. Do Agnieszki-Anny się boję.
*Z czego to cytat?
Konkurs jest z nagrodą, kto pierwszy odpowie prawidłowo dostanie mini pudełeczko, oczywiście nudne, ale za to w wybranym przez siebie kolorze i z jakimiś przydasiami w środku.
Czyzby “Bajki dla potłuczonych”?
mamami
June 16th, 2009
Siostro! 🙂
To jakiego koloru ma być pudełeczko?
Madzia-
June 16th, 2009
o kurcze nie wiem…. moze różowe 😉 i na pewno nie będzie nudne 🙂
mamami
June 16th, 2009
Różowe, poważnie? As you wish… 🙂
Madzia-
June 16th, 2009
heheh, ja bym nie zgadła 😉
A według mnie okladka jest ok, Nie jest wcale nudna 🙂
barbarella
June 16th, 2009
o ludu juz byłam podniecona, że znów dostane brąziaki ahahahhahahaha naiwna ja…..
uhk
June 16th, 2009
skecz kabaretu potem bajki dla potłuczonych 🙂
Joasiah
June 16th, 2009
spoznilam się buuu
Joasiah
June 16th, 2009
Madziu różowe, hihi 🙂
Tak dla odmiany 😉
mamami
June 16th, 2009
Tores uwielbiam Twój styl pisania 🙂 I Twoje poczucie humoru. Yyyy.. to tyle odnośnie wyznań. 🙂 Twoje “od linijki” też lubię.
Gulka
June 16th, 2009
Ależ jestem podniesiona na duchu, że tyle osób pamięta Bajki dla potłuczonych 😀
Madzia-
June 16th, 2009
nie znam tej bajki, ale tekst jest świetny 😉
mnie tam się okładka podoba 🙂 co do lewego dolnego narożnika, to można by coś dołożyć, ale może lepiej nie dokładaj, bo wiesz – żeby nie przedobrzyć 😀
coco.nut
June 16th, 2009
Dla tych, co nie znają, a by chcieli poznać: http://kabarety.tworzymyhistorie.pl/skecze.php?kabaret=Potem
Cztery części “Bajek dla potłuczonych”. Pozostałe skecze też polecam 🙂
Madzia-
June 17th, 2009
Oczywiście też wiedziałam, skąd cytat, ale nie zależało mi na pudełku 😉
Ja bym nie dawała nic na dół, ale dołożyłabym jednego niewielkiego kwiatka w przerwę między tymi, co są – byłby efekt wspinania się na kolumnę (bardzo akuratny, jeśli chodzi o rosnącą Hanię), taki bluszcz jakby. Ale zboczona jestem, jeśli chodzi o bluszcz ostatnio.
jo
June 18th, 2009
e tam jo nie zależało, nie miałaś szans poprostu 😆
uhk
June 18th, 2009
Asia, przecież ja wiem, że Ty wiesz 🙂 Chcesz pudełeczko, to Ci zrobię jak przyjedziesz :*
Madzia-
June 18th, 2009
A ja wiedzialam i pudełko chciałam, a Ty, jo, załuj że nie chciałas bo Toresowe pudełka sa baaardzo fajowe 🙂
mamami
June 18th, 2009