Zimowy album dla ochłody (no powiedzmy, że jest z czego się ochładzać).
Papiery “Śnieżna Rae” odleżały swoje i wreszcie idealnie dopasowały się do zimowych zdjęć Antosia, Haniowego kuzyna. Album 15×20 cm, siedem kart, na bazie z beermat (ze Skrapińca oczywiście), z minimalną ilością dodatków (wreszcie wykorzystałam te świetne stemple “kody”, kupione pół roku temu w Craft4you), a i tak wyszedł taki gruby, że nawet na sprężynie 3 cm ledwo się zmieścił. Pokazuję kilka stron, bo one do siebie bardzo podobne, nudne trochę właściwie.
Mam do pokazania jeszcze jeden album, jeszcze grubszy i jeszcze nudniejszy (mimo, że bardziej kolorowy).
Oj, nie zgadzam się!
Album jest cudny po prostu!
Wiem co mówię, bo miałam przyjemność oglądnąć go na żywo :).
Jest fantastyczny. Zdjęcia i papiery, oraz wszelakie dodatki idealnie dopasowane. Zdjęcia niestety nie oddają jego pełnego uroku.
Magda- Twoje albumy są super!!!
Niebiesko_Oka
June 26th, 2010
Gdzie tam nudny, świetny jest! Wspaniale zgrane kolorki zdjęć, dodatków i papierów, to Twoja specjalność:)
Monia
June 27th, 2010
A co Ty opowiadasz?! Album jest akuratny w temacie i piekny w wystroju.
hela maria pipień
June 29th, 2010