Niespodziewanie dla siebie samej skusiłam się na samodzielne zrobienie tekturowego domku. Instrukcję wykonania, autorstwa Piekielnej Owcy, znajdziecie na blogu Na Strychu (i tam też piękne, ozdobne domki Piekielnej i Arte Banale). Mój domek jest całkiem spory, ma 23 cm wysokości i nie ma tylnej ścianki, bo zamierzam wstawić tamtędy do środka ledową lampkę (jak już ją kupię).
Tak wygląda całościowo:
Rzut z boku:
I detal:
Oczywiście nie bardzo to widać, ale gdzieniegdzie użyłam nawet brokatu (Tores i brokat, no no).
Patent z dzwoneczkiem zawieszonym na tekturowym zawijasku, przyczepionym na sztorc (nie było łatwo) – podpatrzyłam w TYM domku Oliwiaen.
Uwaga techniczna dla ewentualnych chętnych do robienia własnych domków – embossing na już oklejonych papierem ściankach tekturowych to nie jest najlepszy pomysł. Zdecydowanie lepiej wcześniej rozplanować, gdzie mają być stemple i zembossować sam papier, przed przyklejeniem do tektury. Druga rzecz – szerokość daszku musi być tak z centymetr większa od szerokości ścian, żeby daszek ładnie z przodu wystawał i żeby było do czego sople przyczepić.
A z zupełnie innej beczki – u mnie candy na dniach, jak tylko fotkę nagrody zrobię, a tymczasem – obłędne korale u Kejt...
Jestem pod wrażeniem, piękny jest ten Twój domek. Kolorystyka świetna, magiczny klimat, teraz już jestem pewna w 100%, że też będę musiała zrobić jakiś domek. Pozdrawiam:)
Chimera
December 3rd, 2010
Genialny! Nie mogę się napatrzeć.
Edyta
December 3rd, 2010
Domek tez bym chciala zrobic, ale nic mnie tak nie odstrasza jak rysowanie, planowanie, mierzenie…. brrrrr 🙂
A ta sówka boska 🙂 i klameczka, i wianek i dzwonek 🙂
barbarella
December 3rd, 2010
Barb – nic nie rysowałam (no dobra, trzy kreski) ani nie planowałam, też tego nie cierpię, hehe. Wycięłam dwa kwadraty 15×15 z tektury, a potem ten kwadrat z trójkątem, czyli front, i jeszcze dwa większe kwadraty na daszek. Napisanie tego wszystkiego tutaj dłużej trwa niż wycinanie 🙂
Madzia-
December 3rd, 2010
I oczywiście najlepiej wszystkie drzwi, okna i.t.d. poprzyklejać. Mi największy problem sprawiło klejenie, szczególnie drugiego domku który robiłam z bardzo! cienkiej tekturki i było naprawdę koszmarnie. Przy pierwszym z grubej falistej nie było tak źle. No i ja planowałam. Zawsze się boję, że zapomnę o jakimś elemencie spod spodu i często sobie rozrysowywuję:)
A Twój domek Tores jest przecudny!
lara
December 3rd, 2010
Piękny tak dopracowany i z dużą ilością szczególików tak jak lubię. Cudny 🙂
kasza
December 3rd, 2010
Piernikowa chatka 😉 jest przeurocza!
A brokat pięknie się skrzy na sopelkach.
Niebiesko_Oka
December 3rd, 2010
Magda, on jest cudny w swej “prostocie”. Bjutifulny taki.
jo
December 4th, 2010
Ten domek jest cudowny!!!!
Eawera
December 6th, 2010
Domek jest niesamowity….prawie można się pomylić że jest prawdziwy do zamieszkania :o)
jelonkaa
December 6th, 2010
cudo ten domek!!!:) zakochałam sie i mdleję……z powodu domku oczywista…he he he:)
rachel
December 7th, 2010
fantastyczny:D
Ines
December 9th, 2010
matuluuu, ale cudo!
rafija
December 9th, 2010
CUDO !!!
Megolandia
December 12th, 2010
no iekny tendomek chciałabym tam zamieszać 🙂
carmel-babe
December 13th, 2010