czyli skrap z nieco hermetycznym tytułem oraz świąteczny inaczej. Zasadniczo powstał na aktualne skrapowe wyzwanie na Scrapujących Polkach – generując świąteczny klimat powinien zawierać co najmniej trzy bombki oraz cytat z kolędy lub świątecznej piosenki. A że jakoś nie miałam nastroju na tradycyjne, puchate, zielono-czerwono-złoto-białe, ozdobne świąteczne klimaty, to sobie po prostu pośmieciłam – ale bombki są i cytat o choince też. Zdjęcie z ubiegłorocznego Bożego Narodzenia, przez porównanie widzę, że TERAZ Zuzka już naprawdę nie jest całkiem łysa.
Na jakość zdjęć spuśćmy zasłonę milczenia, ale robiłam je całkiem po ciemku. No i zresztą, wiadomo.
I z bliska:
Jak dla mnie to jest bardzo świąteczny scrap!
Zwłaszcza ten papier tak się jakoś klimatycznie wpisuje :).
Uroczy, radosny.
Taki Twój ;).
Niebiesko_Oka
December 15th, 2011
Aż mnie zazdrość zacisła, że na papierach , które ja naprawdę lubię, Ty zrobiłaś naprawdę piękną pracę.
Toresko, trochę uchylę tę zasłonę żeby powiedzieć, że wśród nas jest tylko garstka takich, co robią i obrabiają profesjonalnie cyknięte foki i, chyba, przyzwyczajone jesteśmy do takich normalnych, domowych zdjęć amatorskich:)
Zuzka łysa była 🙂 ale zawsze pysznie słodka 🙂 Taki dzieciak prawdziwy 🙂
Nimucha
December 15th, 2011
Fajny swiateczny scrap.
kamarek
December 15th, 2011
Super:)
Ludkasz
December 16th, 2011