Na targach w Poznaniu napatrzyłam się na świąteczne wianki Michelle i w niedzielę z samego rana zmajstrowałam własny – baza ukręcona z papieru, w który zapakowany był ikeowy regał, na wierzchu powiązany filc, wiszące ozdoby też filcowe. Się nie spodziewałam, że mi wyjdzie taki całkiem fajny 🙂
Zrobiłam też grudniowo-świąteczny albumo-notes inspirowany dla odmiany kopertowym albumikiem Cynki, ale zdjęcia za jakiś czas – na razie migrena wygrywa.
szkoda, ze się nie spotkałyśmy 🙁 ja spędziłam na festiwalu prawie całą niedzielę… ale człowiek się tak natycha na takiej imprezie – cudne rzeczy!!!
co do twojego wianka – super i bardzo świąteczny!!!
a migrena to od podróży? niezależnie od przyczyny, niech szybko znika!!! :*
coco.nut
December 12th, 2011
Wspaniały wyszedł! I jaki ma świetny “ogon”
Michelle
December 12th, 2011
Piękny!!!! Bardzo klimatyczny!!!!
maj.
December 15th, 2011