Nie ma weny, trzeba wziąć się do sprzątania, to zawsze pomaga. Na początek ogarnęłam poświątecznie dom oraz zrobiłam czystkę w pracowni (dobrze jest co jakiś czas przejrzeć najdalsze szuflady, fajne rzeczy w nich można znaleźć), teraz czas na bloga – ostatki bożonarodzeniowe prezentuję, chociaż to taka trochę musztarda po obiedzie, ale co tam: zawieruszone kartki świąteczne:
I jedna noworoczna:
Oraz skrap – na nim zeszłoroczne zdjęcie Hani z prezentem (dla niezorientowanych – ten koń to ksieżniczka Celestia (gadająca), w tym roku dołączyła do niej siostra, księżniczka Cadance (czy jakoś tak) – też gadająca i na dodatek w ślubnym stroju):
TUTAJ większa wersja.
Teraz potrzebuję dużo inspiracji i wyzwań, bo mi wena zdycha totalnie. Gdzie są jakieś fajne wyzwania (nie kolorystyczne)? Help.
ja się na wyzwaniach nie znam a na kucykach i jednorożcach, szczególnie w strojach ślubnych, jeszcze mniej 😉 ale kartki są super!!! i LO też świetne 🙂
coco.nut
January 2nd, 2013
Fantastyczne kartki Toresie!!!
A scrap jest taki… zielony ;).
Te czerwone dodatki dodają mu smaczku i podkreślają jego świąteczny klimat :).
A jeśli chodzi o wenę mnie również jej brak. Totalnie nic mi się papierowego robić nie chce…
Pochowałam wszystkie przydasie po szafkach i szufladach. Ech.
Niebiesko_Oka
January 2nd, 2013
Cudne kartki!!
Ja też zrobiłam porządki na biurku, ale czuję niedosyt i chyba będzie ciąg dalszy 🙂
Barbarella
January 3rd, 2013