Bazę do świątecznego albumu zrobiłam sobie zapobiegliwie jeszcze na początku grudnia, więc po świętach została mi najprzyjemniejsza część – wybrać zdjęcia i wkleić. Okładka to zwykły karton z kartonu:

A sama baza to brązowe duże koperty plus przekładki z mniejszych kopert, które zostały mi z zeszłorocznego albumiku:

Albumik nie jest wyłącznie świąteczny, parę wcześniejszych dni też się załapało, np. pieczenie pierniczków:

(Zdjęcie z pierniczkiem-okiem jest schowane w przekładce.)
I urodziny kuzyna Antosia:

Potem była już Wigilia i święta u dziadków w Policach:

A drugi dzień świąt u dziadków w Szczecinie, w bardzo dużym gronie:

I z pełnym zestawem kuzynek:

Prawda, że są słodkie? 🙂

A ozdoby w albumiku są takie różne:



Sympatycznie się wyklejało.


Uroczy album pełen ciepła rodzinnego :).
Niebiesko_Oka
January 13th, 2013
Jest świetny!
IWA
January 13th, 2013