Taki temat świątecznego kartkowania w lipcu wybrała Rudlis – ja tak bardziej na ostatnią chwilę, ale karteczkę zrobiłam.
Jest niewielka (10×10 cm), mroźno-niebieska, a napis i aniołek lśnią szronem, co niekoniecznie widać na zdjęciach:
Przyznam, że kompletnie nie jestem w klimacie 😉 Ale w sumie w żadnym klimacie nie jestem, snuję się po domu, sprzątam, gotuję, chodzę z dziećmi na zabawasy…
Ale lubię takie malutkie formaty! I niebieskości – skrzą się, widać! No i brawa wielkie, że mimo snucia się, wysnułaś kartkę na naszą zabawę 🙂
Inka
August 7th, 2015