Nie mam zupełnie nastroju na święta, kartek żadnych na razie, grudniownik leży odłogiem, czuję się trochę przytłoczona – żeby tak na spokojnie zacząć, zaczęłam od gwiazdki dla Zielonych Kotów:
A teraz zacznę od posprzątania trochę w domu, to mi zawsze dobrze robi na wenę.
A do mnie razem z grudniem przyszła świąteczna wena 😉
Prześliczna gwiazdka na przepięknym tle, cudo!!
Chimera
December 5th, 2016
Ha ha u mnie odwrotnie.Po sprzątaniu nie mam na nic ochoty:)
Praca cudna.Mam nadzieję,że gwiazda wpłynie na Ciebie pozytywnie:)
Umbrella
December 5th, 2016
Tak się zawsze zachwycam Twoimi zurnalowymi stronami. Minimum słów i dodatków, maksimum treści
Maede
December 6th, 2016
Ja już pomyślałam życzenie; żeby się okna same umyły :)czy ta Twoja gwiazdka je spełni? Taka słodka 🙂
aga-craft
December 11th, 2016