Monoprinting – czyli tworzenie odbitek za pomocą farb akrylowych i specjalnej żelowej płytki – zachwycił mnie już jakiś czas temu, bo daje taką fajną możliwość uzyskania w przyjemny sposób nieprzewidywalnych efektów. Tzn. ja nie lubię nieprzewidywalności na etapie kończenia pracy, ale monoprintig tworzy mi tła, które mogą czasem się “nie udać”, a i tak zabawa jest super. Materiały i narzędzia do monoprintingu znajdziecie w sklepie ZieloneKoty.pl, a na blogu Zielonych Kotów m.in. moje prace z wykorzystaniem tej techniki. Piękne kolorowe tła (farby Dylusions) wykorzystałam do zrobienia maleńkich karteczek-bliźniaczek:
Większa forma – strona art journalowa w gorącym różu:
Jak się zacznie robić te odbitki, to nie można przestać – dopóki w najbliższym otoczeniu zostanie jeszcze choć jedna czysta kartka 😉
Widziałam wpis o art żurnalu na blogu Kotów ale rzucił mi się w oko podpis wrzucającego, czyli Anai. I tak patrzyłam i patrzyłam, dość zdziwiona, że to taka Twoja praca i jak to możliwe, że Anai zrobiła pracę taką jak Ty 😀
oshin
June 25th, 2018
Ciekawe prace 🙂
zojka
June 30th, 2018