Postcard art journal z tematem, który mi kompletnie nic nie mówi: urbex. Czyli eksploracja opuszczonych miejsc, fabryk, budynków… Nie ma to nic ze mną wspólnego, więc poszłam, jak zwykle, w metaforę.


Postcard art journal z tematem, który mi kompletnie nic nie mówi: urbex. Czyli eksploracja opuszczonych miejsc, fabryk, budynków… Nie ma to nic ze mną wspólnego, więc poszłam, jak zwykle, w metaforę.
This entry was posted on Wednesday, December 29th, 2021 at 14:41 and is filed under Art journal, Drobiazgi, Kolażyki, Kółka. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can skip to the end and leave a response. Pinging is currently not allowed.
Warsztat Tores [email protected] Tores
I feel dirty theme by studio ST
Entries (RSS)
and Comments (RSS).
Leave a Reply