Zadanie marcowe z Kawy i Nożyczek: pokazać swoje miejsce w świecie w formie minimalistycznej. Forma minimalistyczna wyglądałaby chyba lepiej na większym formacie, a tak musiało się zmieścić zdjęcie i napis, ale w sumie jest bardzo po mojemu i tak jak lubię, prosto.
Większa fotka TUTAJ.
Poczucie bezpieczeństwa schowanego w skorupie żółwia jest oczywiście złudne, ale och, ucieczka od rzeczywistości we własne złudzenia daje czasem taką ulgę…
😉 Poczucie bezpeiczeństwa to niewatpliwie ważna sprawa… Ale z drugiej strony jakoś ostatnio mam wrażenie, że czuć bezpiecznie można się wszędzie. Bo to zalezy od naszego wnętrza, a nie od otoczenia… Choc może i hmmm… no czasem ejst przestrzeń, ktora nam doskwiera, a czasem taka, w której czujemy się dobrze…
sonrisa
March 22nd, 2015
Och, ja takie schronienia uwielbiam, niezależnie od ich złudności 😉
Bardzo po Twojemu i jest minimalistycznie. I pięknie.
…i baaardzo interesująco!
Jyoti
March 22nd, 2015
Pięknie tu! i swojsko 🙂
Inka
March 22nd, 2015
piękne miejsce
nie ruszyłabym się z niego nigdzie:)
– i cudowny minimalizm w Twoim stylu
Urtica
March 24th, 2015
ach, jak bym tam chciała usiąść… 🙂
Eliza
April 5th, 2015
Piękne miejsce. Twoje, więc nie to nie złudzenie. Świetny wpis.
Oleander
April 8th, 2015
Też bym się tu czuła bezpiecznie 😀
Do KaeM
April 10th, 2015