Archive for October, 2008

Skrzat

Tuesday, October 14th, 2008

Prosty skrap z jednym nieco bardziej pracochłonnym elementem (ale to tylko na pierwszy rzut oka, bo tak naprawdę te kwiatki wcale nie były specjalnie skomplikowane ani nie zabrały dużo czasu), zrobiony w ramach skrapliftowego łańcuszka.

Read the rest of this entry »

Fiolet

Monday, October 13th, 2008

Coraz bardziej lubię fiolet. Zwłaszcza taki prawdziwy, mocny, ciemny, fioletowy! A do fioletu pasują różne inne kolory. Zestaw kolorystyczny z tego skrapa (biel, ciemny fiolet, ciemny róż, jasny róż, zieleń) zgapiłam z własnego swetra. Ile razy miałam ten golf na sobie, tyle razy zachwycałam się zestawieniem bieli, jasnej zieleni i ciemnego fioletu. Wreszcie więc odważyłam […]

Read the rest of this entry »

Hania w kapelutku

Friday, October 10th, 2008

Moje dziecko uwielbia przymierzać ubrania, a szczególnie nakrycia głowy. I na dodatek wyzwalają one w niej wygłupianie 🙂 Skrap 30×30, zrobiony mniej więcej wg dyktanda Joasi*. Użyłam znowu moich ulubionych tekturowych kwiatków, pokolorowanych tuszem i postemplowanych, no i kółek. Bazą jest karton od Nulki, w takim dziwnym odcieniu zieleni. Nie jest to mój ulubiony kolor, […]

Read the rest of this entry »

Kasztany

Thursday, October 9th, 2008

Jestem maniakalną zbieraczką kasztanów. Od dzieciństwa, co nie było dziwne, bo mieszkałam na ulicy, przy której rosło mnóstwo kasztanowców. Zbierałam kasztany idąc do szkoły, wracając, wychodząc z psem, idąc do sklepu, albo specjalnie szłam z koszyczkiem zbierać kasztany 🙂 Później chodząc do biblioteki uniwersyteckiej też miałam jesienią pełne kieszenie kasztanów. Po prostu nie umiałam (i […]

Read the rest of this entry »

E jak elegantka

Wednesday, October 8th, 2008

Zapomniałam, że miałam z alfabetu robić duże skrapy i zrobiłam mały. Ale to nic, jak będę miała odpowiednie zdjęcia to sobie zrobię E jak emocje cy cuś. Na razie jest mała elegantka w “telele” (okularach). Wymyśliłam sobie, żeby papier w tle miał właśnie taki kształt i miałam problem, bo nie było od czego odrysować. W […]

Read the rest of this entry »

Efekt dyktanda

Tuesday, October 7th, 2008

Dyktanda skrapowego oczywiście. Monikuette, nasza forumowa francusko-polska skraperka, przynosi coraz to nowe zabawy, tym razem – dyktowanie instrukcji wykonania skrapa. Taki lift, tylko zamiast widzieć oryginał – mamy jego opis. Efekty są czasem dość zaskakujące, ale zabawa całkiem fajna. Galerię zawierającą oryginał i wszystkie podyktowane prace można obejrzeć TUTAJ, a mój skrap wygląda tak:

Read the rest of this entry »

Seria

Sunday, October 5th, 2008

Cztery zdjęcia Hani, która coś tłumaczy wcisnęłam na jeden skrap. W połowie roboty zapomniałam, o co mi chodziło i jakieś to takie niedokończone jest, ale już nie mam siły kombinować. Skrap jest większy niż zwykle, bo ma pełne 30×30 i tak sobie myślę, że chyba przy tym zostanę, zamiast ciąć na 28 cm. I tak […]

Read the rest of this entry »

Tag book Brydzi – clean&simple

Friday, October 3rd, 2008

Rzecz, która mnie ostatnio po prostu oszołomiła – przepiękny tag book ze zdjęciami z wakacji, wykonany przez Brydzię. Minimalistyczny. Tylko zdjęcia (no, nie “tylko”, bo zdjęcia są wspaniałe same w sobie) na całą “stronę”, a na drugiej – wstążeczka, kwiatek, stempel, ćwiek. Wszystko idealnie dobrane i bardzo konsekwentne. Niby nic tam nie ma, a ile […]

Read the rest of this entry »

Kotek nie chce współpracować

Thursday, October 2nd, 2008

Uzależniłam się od skraplotków i skrapliftów. Patrzę na zdjęcia i sobie myślę “Nie mogę zrobić skrapa z tymi fotkami, bo potem będzie jakieś wyzwanie czy coś, do którego będą pasować, i co wtedy…” No tak… Kolejny skraplotek, elementami obowiązkowymi były: kolor zielony, nity, coś wycięte puncherem (tutaj kółka), sznurek (u mnie mulina), maksymalnie trzy papiery. […]

Read the rest of this entry »