Różowo i pomarańczowo
2011-06-22Ale nie razem, tylko po kolei.
Do pomarańczowego skrapa zainspirowała mnie nie tyle sama paleta The Color Room, ile stworzone do niej prace Karoli i Tusi. Chciałam użyć też dedykowanej mapki i miałam chętkę na jaskrawe kolory. Aaaa, jak się namęczyłam! Zamiast jaskrawości mam takie pomarańczowe beże, z mapki zostało trochę więcej, ale… no, niespecjalnie, nie?
TUTAJ większa fotka, gdyby coś. Ten dawniejszy pomarańczowy jakoś lepiej mi wyszedł.
Z różowym tym razem też mi średnio poszło, bo, powiem Wam, jestem akurat na zupełnie innym etapie i chwilowo preferuję bure, poszarpane i zabałaganione. Ale w Craftmanii jest takie cudne wyzwanie, że nie mogłam się powstrzymać, zwłaszcza, kiedy Tęczowa Ula tak zachęca 😀 Wprawdzie wymagania wyzwania to tylko guziki i coś krawieckiego, niekoniecznie w różu, niemniej jednak wychodząc od zdjęcia już nie mogłam inaczej…
Większa fotka – TUTAJ.
Następne będą lepsze, bo bałaganiarskie, z fantastycznych papierów Simple Stories, które kocham jak kiedyś Life Stories albo nawet bardziej.