Literki i majowy żurnal
2013-06-03Podsumowanie maja w żurnalu Uhakowym:
I znowu nadrabiam art wizytownik:
Podsumowanie maja w żurnalu Uhakowym:
I znowu nadrabiam art wizytownik:
Te calineczki to w sumie taki project life w małym rozmiarze… Mój maj:
Większa wersja – KLIK.
I trochę bliżej:
Na CraftArtwork można obejrzeć calineczki kwietniowe wszystkich uczestniczek, a majowe będą po 3 czerwca do obejrzenia, już się nie mogę doczekać.
Szary nie musi być smutny. Ja tam generalnie szary kolor lubię, z miłą chęcią wzięłam więc udział w wyzwaniu Piątku Trzynastego i zrobiłam szarego skrapa wg mapki z bloga scrapuj.pl:
Większa wersja KLIK.
Skrap jest na papierze z nowej obłędnej kolekcji Piątkowej “Uśmiech proszę”, a te kapitalne ozdobne taśmy, szara i zielona, też są z P13 – podobno niedługo mają być dostępne w sklepie online 🙂
Chciałam się jeszcze przy okazji pochwalić, że dziś i jutro goszczę się na blogu “Przyklej to!” z artykułem o handmejdowych smashach – jutro będzie dodatkowo niespodzianka, więc koniecznie zajrzyjcie 🙂
Tak brzmi temat wyzwania Art Journal na Scrapujących Polkach w tym tygodniu. Wymyśliła go gościnna projektantka, Brunetka. Zajrzyjcie na portal i skuście się na wyzwanie 🙂
Moja dłoń w wersji kolorowej występuje:
Skoro jestem przy temacie Scrapujących Polek, to chciałam zwrócić uwagę, że nadchodza zmiany… Informacje TUTAJ 🙂
Dawno nic nie było mojego, tylko lifty i lifty, to się w deszczowy weekend z grypą zabrałam do przyklejania dla odmiany po swojemu. Trochę niecodziennie, bo na wyzwanie kolorystyczne, czego na ogół unikam, ale jak w palecie jest różowy i zielony, to jakoś obskoczyłam 😉 Wyzwanie jest od Color Hills, wykorzystałam ich limonkowy/zielony papier (mój nowy faworyt) plus jeden z wielu cudnych badzików (dostępnych m.in. w scrapuj.pl):
Większa wersja TUTAJ.
Tu widać badzik (przypinkę, button, jak zwał tak zwał, a ja to uwielbiam):
Tu widać chmurkę tekturkę oraz Zuzię co podlewa:
A przed nami nowy, fascynujący tydzień…
Art journal na Scrapujacych Polkach zaczyna dziś tydzień z “Damą Kameliową” Alfonsa Muchy – zapraszamy do zainspirowania się i żurnalowania, a moja praca w temacie (czy bardziej w estetyce) tejże damy wygląda tak:
Tu spłaszczone kwiatki z ładnym ćwiekiem w kształcie skrzydła:
Tu trochę koronki na manekinie:
Pozostając w kwiatowych inspiracjach – zrobiłam sobie stronkę o niezapominajkach, bo bardzo bardzo je lubię, a akurat była taka myśl w Słoiku:
Taki malutki tryptyk, bo z trzech ATC – na wyzwanie z CraftArtwork. Zdjęcie grupowe na początek:
I pojedyncze, zielone:
Niebieskie (tam jest napisane “Trust”):
Żółte:
Energetyczne kolorki mi wyszły 🙂
Już się kiedyś wypowiadałam art journalowo na temat muru (TUTAJ), ale to było przy okazji czegoś innego, a tym razem JaMajka na Scrapujących Polkach zaprasza do przyjrzenia się dokładniej murowi jako takiemu. Moje obserwacje wyglądają tak:
Znowu pobawiłam się transferem:
Zapraszamy do udziału w wyzwaniu 🙂
Takiego sobie shadowboxa zrobiłam dla odmiany:
W odwróconym blejtramie go zrobiłam. Wkleiłam trochę nierówno przegródki z beermaty, zakleiłam gazetami i zamalowałam gesso. A potem układałam, co mi w ręce wpadło:
Strasznie mi się podoba ten turkusowy drucik, którego tam użyłam parę razy. Jest taki… pełen możliwości 🙂
(Shadowboxa na nieco większych fotkach można obejrzeć TUTAJ.)
ArtGrupa ATC w nowym wyzwaniu zachęca, żeby poszukać skarbów we własnej szufladzie. Mam taką jedną szufladę na skarby, czyli rozmaite ścinki, drobiazgi, odpadki itp., których nie chce mi się (albo nie warto) chować na właściwe miejsca, zajrzałam więc do niej i faktycznie, znalazłam parę interesujących rzeczy, w tym wymagane elementy metalowe (przyznam, że baza oraz stempel pochodzą jednak z innej szuflady, mam nadzieję, że to nie dyskwalifikuje pracy):
Zrobiłam jeszcze drugie ATC, tym razem na wyzwanie Skrapujących Polek. Temat brzmi “Kamień, nożyce, papier”, a moja interpretacja jest mocno hermetyczna, ale po prostu nie mogłam się powstrzymać: