Bo niby kim innym masz być… Gdyby ktoś chciał cokolwiek zobaczyć to TUTAJ większa fotka. PS. Przez ostatnie dwa dni, z powodu chwilowego przestoju (niestety) w pracy zarobkowej, miałam więcej czasu na pracę twórczą (jak zwał, tak zwał…). I się okazało (nagle), że mam całą MASĘ papierów, których nie używam, leżą i się marnują. Tak […]
Przyszło lato i dużą część dnia spędzamy na zabawasie (Zuzka sobie skróciła “plac zabaw” do zgrabniejszego “zabawasa” – bardzo udane słowo, moim zdaniem), czasu na skrapowanie znowu mniej, więc jak już znajdę chwilę, to używam wszystkiego, co najbardziej lubię – żeby mieć z tego maksimum przyjemności. I tak sobie śmiecę: Jak widać moje zapasy Life […]
Śmieciuchowce fajnie pasują do zapisu Zuzkowych powiedzonek, więc znowu poużywałam sobie rzeczy, które mi zwykle nie leżą. Pierwszy raz w życiu chlapałam Ecolinami (no dobra, jedną, pozostałe dwie, zakupione wieki temu, nadal stoją nienaruszone), pokleiłam trochę ozdobnymi taśmami, wykorzystałam jakieś walające się w szufladzie tagi/kółka/ćwieki i stary alfabet z zestawu K&Company. A baza to lewa […]
Żółty, zielony… trochę różowego? Skrap wg jednej z mapek z PageMaps, a jeśli chcecie zobaczyć trochę inny… no dobra, całkiem inny skrap wg tej samej mapki, to zajrzyjcie na bloga stryszkowego – mamy tam nową zabawę w skrapowe kontrasty i czuję, że nasze z Piekielną Owcą prace to dopiero początek.
Trochę pod wpływem TEGO skrapa Mirabeel, trochę dlatego, że czasami człowiek musi, inaczej się udusi.
I z girlandami. Nie mogę się powstrzymać: Girlandy! Ach, te okropne girlandy! Czyżby sam Pan Bóg je tu powiesił, czy to Ty, Wacławie?? A poza tym guziczki, ścinki, literki.
Bardzo lubię motyw mozaiki, kompozycję opartą na małych kawałkach papieru – coś w rodzaju “color block” – więc bardzo przyjemnie było mi zliftować pracę Enczy w kwietniowym ekspresowym lifcie na forum Scrappassion. Oczywiście nawet nie próbowałam szyć tak równo i ładnie, jak Encza 🙂 Zrobiłam pastelowego skrapa na skrawkach Uhakowych papierów, ze zdjęciami Hanulki prosto […]
Jestem zakochana w Zuzce, mogłabym o niej mówić i zachwycać się bez końca, aż do absolutnego znudzenia każdego słuchacza. Nie robię tego, bo mam jeszcze resztki rozsądku. Zapisałabym to na skrapach, podobno papier wszystko zniesie, ale na piśmie mam jeszcze więcej oporów i jakoś nie mogę, zwłaszcza po polsku. Bo po angielsku to mimo wszystko […]
Najnowsze wyzwanie na stryszkowym blogu polega na tym, że w pracy mają być wykorzystane szwy, najlepiej maszynowe. Moja maszyna nie została jeszcze naprawiona, ale na szczęście Kasia z Decou pożyczyła mi swoją i mogłam poszyć tu i tam. Może kiedyś kupię sobie porządną maszynę do szycia? Przy okazji dementuję twierdzenie, jakobym ubierała Zuzkę specjalnie pod […]
Zdjęcie i mapka Ibiskowa, po prostu musiały na siebie trafić, no i jeszcze na jakąś wolną chwilę, żeby je poskładać razem. Dołączyła do nich landrynkowa paleta z kwietniowego wyzwania na Scrappassion (u mnie jakoś mało landrynkowo to wyszło) i powstał taki skrap: Mam tak mało zdjęć, jak przytulam Zuzię, a przytulam ją cały czas, bo […]
You are currently browsing the archives for the Skrapki category.