I wreszcie na koniec ProzArtowych dzieł – skrap zupełnie mój, zrobiony poza warsztatami, moją autorską metodą puzzli: układania i dopasowywania papierków i dodatków tak, żeby stworzyły odpowiednią kompozycję i żeby wszystkie były widoczne 😉 Bo wszystkie są ważne. Lubię takie układanie i podoba mi się efekt, a ten skrap zwłaszcza:
Większa wersja – KLIK.
Na zdjęciu Zuzieńka z dopiętym kwiatkiem Primy:
A puzelki wyglądają tak:
Ale są trójwymiarowe, żeby nie było:
Uważam, że połączenie szarego z pomarańczowym jest świetne 🙂 A teraz planuję skrapa na czarnym tle i ciekawe, co z tego wyjdzie, bo zamierzam mu dołozyć jeden kolor do towarzystwa, dośc specyficzny. Ktoś zgadnie jaki? Kto zgadnie, temu zrobię skrapa w wybranych kolorach, z dostarczonym zdjęciem 🙂
Kategorie: Skrapki | Komentarze (8) »
Po pracach warsztatowych, robionych de facto pod cudze dyktando, czas na trochę Toresowości w czystej postaci. W ramach przerwy od LOsów dziś będą dwie kartki. Niestety, co stwierdzam z pewnym żalem, kartki moje wyraźnie pokazują, że jestem leniwa, bo są maksymalnie proste, toporne i bez żadnej fantazji. Gdzie im tam do kartek np. Kaszy czy Edyty… No ale trudno, robię po swojemu, tak jak lubię – dla siebie robię, to mogę 😉
Pierwsza kartka na wyzwanie Lift Summer Crafts – trochę aż mi wstyd pokazywać, przez porównanie z Enczową inspiracją, ale cóż:
A druga kartka na wyzwanie sierpniowe Scrapujących Polek (mam nadzieję, że nie pominęłam żadnego wyznacznika) – miała być zrobiona z jednego arkusza papieru (plus baza i napis):
Kategorie: Jednobarwne, Kartki | Komentarze (1) »
Ostatnie warsztaty na ProzArcie prowadziła Czekoczyna (TUTAJ jej relacja) – było szalenie energetycznie i kolorowo. Te wszystkie farby, które mogłyśmy wypróbować, to totalne szaleństwo, obawiam się, że sama się nie odważę go powtórzyć (nie rób tego w domu?), chociaż, może na mniejszym formacie? Kto wie. Tymczasem skrap, beżowo-niebieski:
Większa fotka – KLIK.
Na detalach widać, jak genialny efekt daje ecolina rozpływająca się na nierównej powierzchni – barwi częściowo tekturki, kwiaty, wydobywając je z tła w nieprzewidywalny sposób:
Chciałam jeszcze się wypowiedzieć w kwestii zdjęć, użytych na skrapach – sesję zdjęciową miałyśmy zapewnioną na miejscu, zdjęcia robił przesympatyczny i zawodowy Marcin. Niestety, nie lubię siebie w tonacji biało-czarnej i niezbyt mi się podobały odbitki, które dostałam (tzn. ja się sobie na nich nie podobałam, bo obiektywnie zdjęcia super). W kolorze czuję się o wiele lepiej, co widać poniżej:
Po prostu kwestia indywidualnych fobii 😉
PS. Na portalu Scrapujące Polki jeszcze dziś trwa Portal Party czyli zabawa z działem Art Journal, do którego mam szczeście należeć. Serdecznie zapraszam do błyskawicznych wyzwań, zabaw i na czata 🙂
Kategorie: Różne, Skrapki | Komentarze (4) »
Drugie warsztaty ProzArtowe prowadzone były przez Finnabair. Bardzo podobała mi się metoda pokazywania najpierw każdego kroku przez prowadzącą na swojej pracy i określania, ile czasu mamy na wykonanie tego samego u siebie. Dostałyśmy na tych warsztatach mnóstwo ślicznego żelastwa oraz kwiatków, mogłyśmy pochlapać całym mnóstwem mgiełek, a efekt końcowy mojej pracy prezentuje się tak:
Bardziej z boku rzut oka na metalowe elementy:
I jeszcze parę detali:
Większa fotka TU i TU.
Kategorie: Metodą Finn, Mixed media, Skrapki | Komentarze (8) »
Karola Witczak była pierwszą skraperką, której prace podglądałam, liftowałam i uczyłam się, co można jeszcze do tego LOsa dołożyć, żeby miał więcej warstw. Było to dobrych parę lat temu – a w tym roku na ProzArcie miałam okazję wreszcie uczestniczyć w prowadzonych przez Karolę warsztatach 🙂 I powstał bardzo przestrzenny skrap:
Na większym zdjęciu trochę lepiej widać.
Detale wyglądają tak:
Jak widać – kwiatowo i delikatnie.
A jak po powrocie z wyjazdu pokazałam tego skrapa mojemu mężowi, to usłyszałam: -No, nareszcie ktoś cię nauczył robić skrapy 3D!
🙂
Kategorie: Skrapki | Komentarze (6) »
Np. wieszaka i gazy opatrunkowej.
Wieszakowa zawieszka ma przesłanie, które swoją prawdziwością poruszyło mnie do łez na ProzArcie (stempel użyczony przez 2.16):
A powstała z inspiracji i wg mapki Agnieszki Anny na Lift Summer Crafts:
Oprócz wieszaka i gazy wykorzystałam w zawieszce również: torebkę śniadaniową, tekturową szpulkę od sznurka (jest w środku torebki – zawieszka od wieszaka jest w nią wkręcona), zakrętkę od małego słoiczka i spinacz biurowy.
Skrapy ProzArtowe będą od jutra.
Kategorie: Altered art, Art journal, Drobiazgi, Kolażyki | Komentarze (10) »
Przejawy życia wewnętrznego – we wpisach art journalowych powstałych na ProzArcie (było niesamowicie! Uroczo, twórczo i szalenie męcząco! Wielkie podziękowania dla organizatorek i pań nauczycielek 😉 ).
Wpis w ulubionym kolorze i z cytatem z ulubionej piosenki raz:
I większa wersja – KLIK.
Wpis inspirowany piosenką Mariki i ogólnym kierunkiem zmian:
Większa wersja – KLIK.
Zdecydowanie stemple 3rd Eye są bardzo przydatne w art journalingu 🙂
W następnych dniach pokażę ProzArtowe skrapy. Zupełnie jak nie moje.
Kategorie: Art journal, Feminka, Jednobarwne, Stemplowanie | Komentarze (2) »
Naprawdę, wyzwania na Scrapujących Polkach w sierpniu są _wyjątkowo_ inspirujące, oto praca na kolejne, tym razem Altered Art/Mixed Media – okładka do art journala (od pańciowej spódnicy bardzo za mną chodzą te warstwy):
A jutro zabieram art journal razem z okładką, oraz parę innych rzeczy, i jadę na ProzArt 🙂
Kategorie: Art journal, Okładki | Komentarze (6) »
Sztuka pierwsza – “Koronkowa opowieść”, na wyzwanie ArtGrupy ATC. Z zawsze aktualnym przesłaniem, czyli taka przypominajka:
Sztuka druga – “Podniebne loty”, też na wyzwanie z ArtGrupy, tyle że jeszcze z lipca:
I trzecia sztuka – “Skarby”, wyzwanie sierpniowe Scrapujących Polek. Na moim ATC skarbem jest identyfikator z pierwszego zlotu scrapbookingowego w Warszawie w 2008 r. 🙂
Kategorie: ATC, Drobiazgi, Jednobarwne | Komentarze (11) »
Wiadomo, że w pudełeczku noszę, nie?
Albo bardziej teraz noszą moje dzieci, a ja sobie pożyczam czasem, żeby pokolorować to i owo.
Na wyzwanie scrapki-wyzwaniowo kolorowy obrazek z informacją, kim jestem i z jakich powodów, tak mniej więcej.
Bardzo, bardzo przyjemnie się kolorowało 😉
Kategorie: Art journal | Komentarze (8) »